Aquamation: zielona alternatywa dla kremacji wybranej przez Desmonda Tutu

Na jego prośbę ciało laureata Pokojowej Nagrody Nobla zostało zatopione – uważane za zieloną alternatywę dla kremacji – Kościół Anglikański RPA potwierdził w sobotę CNN.

Aquamation to proces na bazie wody, którego naukowa nazwa to „hydroliza alkaliczna”, w którym „kombinacja delikatnego przepływu wody, temperatury i zasadowości jest wykorzystywana do przyspieszenia rozkładu materii organicznej”. Amerykańska firma specjalizująca się w tym procesie, według Bio-Response Solutions.

Na stronie internetowej firmy można przeczytać, że proces ten „zużywa 90% mniej energii niż palnik płomieniowy i nie emituje szkodliwych gazów cieplarnianych”.

Według Krymskiego Stowarzyszenia Ameryki Północnej (CANA), międzynarodowej organizacji non-profit, hydroliza alkaliczna jest czasami określana jako spalanie bezpłomieniowe.

Ciało umieszcza się w maszynie do hydrolizy alkalicznej, która ma hermetyczną komorę wypełnioną roztworem wody i alkalicznych chemikaliów. Komora jest następnie podgrzewana, upłynniając ciało i pozostawiając tylko kość. Według strony internetowej CANA.

Gdy kości są suche, można je sproszkować. „Ten proces wytwarza około 32% więcej spalonych pozostałości niż spalarnia płomieniowa i może być wymagana większa urna” – powiedział CANA.

Tutu pasjonuje się ochroną środowiska – napisała wiele przemówień i artykułów na temat konieczności podjęcia działań w celu walki z kryzysem klimatycznym. W 2007 roku napisał Utwór zatytułowany „Ta niebezpieczna satysfakcja” Mówił dla Guardiana o niepokojącym wpływie zmian klimatycznych na południowe i biedniejsze społeczności świata, ponieważ większość Ameryki Północnej i Europy nie doświadcza jeszcze trudnych warunków pogodowych z powodu kryzysu klimatycznego w tym czasie.

Domagając się ekologicznej alternatywy dla kremacji swojego ciała, Tutu podjął inne kroki, aby zapewnić, że jego pogrzeb był tak skromny, jak jego styl życia – jego ciało zostało umieszczone w prostej sosnowej trumnie, która według jego fundacji była „tani na jego prośbę”.