April 26, 2024

Migrelo – Polacy w Niemczech

Finden Sie alle nationalen und internationalen Informationen zu Deutschland. Wählen Sie im City Stuff Magazin die Themen aus, über die Sie mehr erfahren möchten

Pracownicy Starbucks w Buffalo Store głosują za związkiem

Głosowanie związkowe w sklepie w Buffalo w stanie Nowy Jork wygrało 19-8. W drugim sklepie 12 było przeciw, a 8 głosowało za związkiem, ale liczba w każdym sklepie byłaby rozpatrywana osobno, więc pracownicy na drugim miejscu nie mieliby przedstawicielstwa związkowego, podczas gdy ci w pierwszym sklepie.

Głosowanie na trzeci sklep z bizonami zakończyło się dopiero w czwartek po południu. Związek prowadził w tym sklepie 15 do 9 głosów, ale pozostałe siedem głosów nie zostało zaliczonych jako kwestionowane. W sześciu z tych wyzwań związek argumentował, że pracownicy w rzeczywistości nie pracowali w sklepie, ale w innych lokalizacjach Starbucks. Wyzwania te muszą zostać rozwiązane w późniejszym terminie, zanim będzie można określić wynik referendum.

Spróbuj to zrobić Zorganizuj personel Starbucks Skrupulatnie przestrzegane w kraju. Firma dołożyła wszelkich starań, aby przekonać pracowników bez związku, ale w przypadku przynajmniej jednego sklepu nie udało się.
Starbucks zatrudnia 235 000 pracowników w prawie 9 000 amerykańskich sklepach. Do tej pory nikomu nie udało się wysłać idealnego rozwiązania, co nie jest dziwne. Personel itp. Nastolatki i 20 lat, Pracuje nad zorganizowaniem związku o nazwie Starbucks Workers United, niezależnego oddziału Service Employees International Union.

Poza szukaniem lepszych wynagrodzeń, zwolennicy związków argumentują, że jedynym sposobem, aby usłyszeć ich głosy na temat tego, jak prowadzone są ich sklepy, jest uzyskanie lepszych wynagrodzeń dla długoterminowych współpracowników, którzy zarabiają nieco więcej niż nowi pracownicy.

Starbucks oferuje szereg korzyści niedostępnych dla innych w branży, w tym opiekę zdrowotną dla pracowników zatrudnionych w niepełnym wymiarze godzin oraz zwrot czesnego. Starbucks wprowadził dwie podwyżki w ciągu ostatnich 18 miesięcy. Sieć kawiarni twierdzi, że jej średnia płaca wynosi ponad 12 dolarów za godzinę, a ponad połowa jej pracowników w USA zarabia ponad 15 dolarów za godzinę. Firma twierdzi, że ma najlepszy wskaźnik retencji w branży.

Chociaż głosowanie na bizon reprezentuje tylko 100 pracowników w trzech sklepach, organizacja Starbucks traktuje tę inicjatywę bardzo poważnie, wypełniając zachodnią część Nowego Jorku kierownictwem najwyższego szczebla, w tym byłym prezesem i dyrektorem generalnym. Howard Schultz. Firma obawia się, że działania regulacyjne mogą sprowokować innych gdzie indziej. Pracownicy Starbucks i trzech innych lokalizacji Buffalo w Mesa w Arizonie również złożyli wniosek o rozpoczęcie tam procesu głosowania.
Ostatnio Wniesiony W przypadku Komisji Papierów Wartościowych i Giełd, wykaz ryzyk dla firmy Starbucks stwierdza: „Jeśli znaczna część naszych pracowników zostanie uzwiązkowiona, nasze koszty pracy mogą wzrosnąć, a inne wymagania mogą negatywnie wpłynąć na naszą działalność”.

Ale Starbucks jest również zaniepokojony tym, jak jego wysiłki w celu pokonania związku mogą wpłynąć na jego reputację. „Nasza reakcja na wszelkie wysiłki związane z organizacją związków, w tym sposób postrzegania naszej marki i nasze decyzje biznesowe, będą miały negatywny wpływ na naszą działalność” – ostrzegł Starbucks.

Siehe auch  SpaceX Planning 3 startet heute im 5-Stunden-Takt

Zwolennicy jej sprawy pracowali nad udostępnieniem w Internecie rzeczywistego zapisu tego oświadczenia. Firma powiedziała, że ​​próbuje przedstawić swój argument, że najlepszym sposobem na poprawę warunków pracy jest brak aktywności związku między „partnerami” Starbucksa a kierownictwem.

Starbucks „nadal prosi nas o poprawę współpracy i traktowanie się nawzajem z szacunkiem i godnością. Chociaż możemy nigdy nie być doskonali, będziemy lepiej współpracować” – powiedział w tym tygodniu dyrektor generalny Kevin Johnson.

Starbucks argumentował, że referendum powinno się odbyć wśród robotników we wszystkich 20 sklepach w Buffalo, a nie tylko jednej trzeciej tego, co związek stara się zorganizować. Firma powiedziała, że ​​to dlatego, że pracownicy często chodzili między sklepami, ale związek powiedział, że próbuje osłabić głosy w sklepach przy silnym poparciu dla związku.

Richard Bensinger powiedział: „Gdybyśmy złożyli petycję do całego dystryktu, powiedzieliby, że powinni głosować na cały stan. Powiedzieliby, że powinniśmy głosować na cały stan”.

Krajowa Rada Stosunków Pracy, która przeprowadza wybory, orzekła, że ​​tylko trzy sklepy muszą jeździć.