Głosowanie związkowe w sklepie w Buffalo w stanie Nowy Jork wygrało 19-8. W drugim sklepie 12 było przeciw, a 8 głosowało za związkiem, ale liczba w każdym sklepie byłaby rozpatrywana osobno, więc pracownicy na drugim miejscu nie mieliby przedstawicielstwa związkowego, podczas gdy ci w pierwszym sklepie.
Głosowanie na trzeci sklep z bizonami zakończyło się dopiero w czwartek po południu. Związek prowadził w tym sklepie 15 do 9 głosów, ale pozostałe siedem głosów nie zostało zaliczonych jako kwestionowane. W sześciu z tych wyzwań związek argumentował, że pracownicy w rzeczywistości nie pracowali w sklepie, ale w innych lokalizacjach Starbucks. Wyzwania te muszą zostać rozwiązane w późniejszym terminie, zanim będzie można określić wynik referendum.
Poza szukaniem lepszych wynagrodzeń, zwolennicy związków argumentują, że jedynym sposobem, aby usłyszeć ich głosy na temat tego, jak prowadzone są ich sklepy, jest uzyskanie lepszych wynagrodzeń dla długoterminowych współpracowników, którzy zarabiają nieco więcej niż nowi pracownicy.
Starbucks oferuje szereg korzyści niedostępnych dla innych w branży, w tym opiekę zdrowotną dla pracowników zatrudnionych w niepełnym wymiarze godzin oraz zwrot czesnego. Starbucks wprowadził dwie podwyżki w ciągu ostatnich 18 miesięcy. Sieć kawiarni twierdzi, że jej średnia płaca wynosi ponad 12 dolarów za godzinę, a ponad połowa jej pracowników w USA zarabia ponad 15 dolarów za godzinę. Firma twierdzi, że ma najlepszy wskaźnik retencji w branży.
Ale Starbucks jest również zaniepokojony tym, jak jego wysiłki w celu pokonania związku mogą wpłynąć na jego reputację. „Nasza reakcja na wszelkie wysiłki związane z organizacją związków, w tym sposób postrzegania naszej marki i nasze decyzje biznesowe, będą miały negatywny wpływ na naszą działalność” – ostrzegł Starbucks.
Zwolennicy jej sprawy pracowali nad udostępnieniem w Internecie rzeczywistego zapisu tego oświadczenia. Firma powiedziała, że próbuje przedstawić swój argument, że najlepszym sposobem na poprawę warunków pracy jest brak aktywności związku między „partnerami” Starbucksa a kierownictwem.
Starbucks „nadal prosi nas o poprawę współpracy i traktowanie się nawzajem z szacunkiem i godnością. Chociaż możemy nigdy nie być doskonali, będziemy lepiej współpracować” – powiedział w tym tygodniu dyrektor generalny Kevin Johnson.
Starbucks argumentował, że referendum powinno się odbyć wśród robotników we wszystkich 20 sklepach w Buffalo, a nie tylko jednej trzeciej tego, co związek stara się zorganizować. Firma powiedziała, że to dlatego, że pracownicy często chodzili między sklepami, ale związek powiedział, że próbuje osłabić głosy w sklepach przy silnym poparciu dla związku.
Richard Bensinger powiedział: „Gdybyśmy złożyli petycję do całego dystryktu, powiedzieliby, że powinni głosować na cały stan. Powiedzieliby, że powinniśmy głosować na cały stan”.
Krajowa Rada Stosunków Pracy, która przeprowadza wybory, orzekła, że tylko trzy sklepy muszą jeździć.
„Student. Aufreizend bescheidener Denker. Entschuldigungsloser Analytiker. Extremer Entdecker. Subtil charmanter Bacon-Enthusiast.“
More Stories
Gewinner und Verlierer der ersten Runde des NFL Draft 2024: Die Eagles finden ihren CB, Kirk Cousins in Ungnade gefallen
USC-Vater unterstützt Tochter bei pro-palästinensischem Protest und sagt, er werde notfalls mit ihr verhaftet
Aufgrund von Lieferverzögerungen bei Boeing zieht sich Southwest von diesen vier Flughäfen zurück